Są to dokładnie trzy wyspy: Inishmore (Inis Mór), Inishmaan (Inis Meáin) oraz Inisheer (Inis Oírr). Największa z nich, Inishmore, liczy zaledwie 820 mieszkańców! Co ciekawe, mieszkańcy wysp Aran cały czas porozumiewają się w języku irlandzkim i jest to jedyne miejsce w Irlandii, gdzie językiem oficjalnym jest właśnie irlandzki.
Maroko to duży i bardzo zróżnicowany kraj. Każde miasto stanowi oddzielny świat: wyróżnia się historią, architekturą czy charakterystycznymi atrakcjami, o czym pisałam ostatnio. Jest jednak 5 rzeczy, które warto zobaczyć, niezależnie czy na wyprawę wybieramy się do Tangeru, Fezu czy Marrakeszu. Ksary i kasby Dzisiaj obu tych pojęć używa się zamiennie, co nie do końca jest
📕 Jeśli nie masz jeszcze naszych książek to teraz jest dobra okazja bo trwa DARMOWA DOSTAWA w naszym sklepie online: https://vanlifepolska.pl/ W tym odcinku
Maroko co zobaczyć – plan podróży (zdjęcie) Z miast, o których jeszcze inni piszą w samych superlatywach to Essaouira i Chefchaouen (tzw Błękitne miasto, które można kojarzyć z wielu zdjęć) – niestety ze względu na ograniczenie czasowe, nie mieliśmy okazji tam pojechać. Poniżej wrzucam naszą trasę jaką zrobiliśmy przez
Maroko to pierwsze państwo poza tymi w Europie, które udało mi się zwiedzić. Piszę „udało”, ponieważ kraj ten nigdy nie należał do moich wymarzonych destynacji. Muszę jednak stwierdzić, że chęć poznania nowej kultury i doświadczenia zupełnie odmiennego klimatu ostatecznie zachęciły mnie do marokańskiej podróży.
Średnia temperatura wewnątrz kraju w styczniu wynosi ok. 10 stopni Celsjusza, a w styczniu około 35. Dlatego wycieczka do Maroko to świetny pomysł, jeśli chcecie wyrwać się z szarej i zimnej polski, zwłaszcza od grudnia do końca marca. Temperatury nie są powalające, ale na pewno o 10/15 stopni wyże niż w Polsce.
Wielki Teatr. Nazwa tej budowli wzięła się oczywiście od jej rozmiaru. Być może nie każdy mógłby się tego spodziewać, ale w Palermo na Sycylii znajduje się trzeci pod względem wielkości opera – teatr w skali całej Europy. Choćby dlatego warto zobaczyć ten młody, jak na wiek miasta, bo XIX – wieczny budynek.
Pierwsze wrażenie w Cacablance. Casablanca jest największą metropolią Maroka liczącą ponad 3,5 mln mieszkańców. Zdania na temat tego miasta są bardzo podzielone. Postanowiłam, że spędzę tam półtora dnia i mam mieszane uczucia do tego miejsca. Pierwsze odczucie zaraz po wyjściu z pociągu wspominam średnio. Host, u którego
Jak spędzić czas w Sarajewie. Lista miejsc, które warto odwiedzić. Oto miejsca w Sarajewie, które można odwiedzić w ciągu jednego dnia. Wszystkie z tych miejsc poza Tunelem Nadziei znajdują się obok siebie. Tunel Nadziei. Tunel Nadziei powstawał od marca do czerwca 1993 roku w czasie oblężenia Sarajewa.
2 Jarosław – atrakcje. 3 Mapa atrakcji Jarosławia. 4 Rynek w Jarosławiu. 5 Muzeum w Jarosławiu – Kamienica Orsettich. 6 Podziemia w Jarosławiu. 7 Jarmark Jarosławski. 8 Mury obronne w Jarosławiu. 9 Klasztory obronne w Jarosławiu. 10 Studzienka – kaplica zjawienia.
IDF0V. Maroko to świat orientalnych zapachów, złocistych plaż i barwnej tradycji. Kraj ten zachwyca rozmaitością krajobrazu – od wysokich gór Atlas po gaje palmowe, od rozległych pustynnych terenów po głębokie doliny i wąwozy. Nie można zapomnieć też o przepięknych miasteczkach, jak chociażby Marrakesz, Szafszawan czy Rabat. Witamy w kraju zachodzącego słońca. Maroko położone jest w północno-zachodniej części Afryki – przez środek państwa przebiega pasmo Atlasu Wysokiego, tworzące naturalną barierę z sąsiadującą Algierią. Zaledwie 14 km dzieli Maroko od Europy, a jednak wciąż pozostaje ono dla nas tajemniczym królestwem kryjącym wiele naturalnych bogactw oraz pereł sztuki się, co warto zobaczyć w Maroku? Zabieramy w podróż po najpiękniejszych miejscach i atrakcjach tego MarrakeszMarrakesz uwodzi wszystkim, z czym kojarzy nam się orientalny urok Maroka – wieżami misternie zdobionych minaretów, targowiskami pełnymi kolorowych wyrobów i pachnących przypraw oraz alejkami, w których groźne kobry tańczą do muzyki zaklinaczy węży. fot. Shutterstock W mieście wyróżnia się tak naprawdę dwie części – starą (medynę), gdzie znajdziecie słynne suki, wspaniałe meczety i piękne domy oraz nową (kaliz) wypełnioną lokalami, butikami i klubami nocnymi. Serce Marrakeszu stanowi plac Jemaa el-Fna (jeden z największych i najruchliwszych placów na świecie), na którym koncentruje się całe życie miasta. Warto zobaczyć Meczet Koutoubia – jedną z najpiękniejszych budowli w tej części świata. Zobacz także 2. Błękitne miasto SzafszawanTo niezwykłe miasteczko urzeka labiryntem wąskich i krętych uliczek, zachwyca kolorowymi straganami z ceramiką i przyprawami oraz zadziwia wszechobecnym „błękitem”. Centrum miasta Szafszawan stanowi Plaza Uta el Hamman. Góruje nam nim piękna, ośmioboczna wieża XV-wiecznego meczetu. fot. Sebastian Karbarczyk Warto zapuścić się w jedną z uliczek medyny, usłyszeć miejski gwar przeplatający się z muzyką ulicznych grajków i poczuć wyjątkowy klimat tego miejsca. Szafszawan jest jednym z najchętniej fotografowanych miejsc w Maroku. I nie ma się czemu dziwić, bo prezentuje się naprawdę Sahara i wioska MerzougaTo bez wątpienia jedna z wizytówek Maroka. W niewielkiej wiosce Merzouga, położonej pośrodku saharyjskich piasków, można podziwiać szeroki pasm piaskowych wydm wznoszących się na wysokość 300 metrów. Wiele osób decyduje się na wyprawy na grzbiecie wielbłąda, na sam środek pustyni, by tam spędzić noc w obozowisku i podziwiać następnego dnia przepiękny wschód słońca. fot. Sebastian Karbarczyk 4. Rabat – w stolicy MarokaTo tętniąca życiem stolica Maroka, położona nad Oceanem Atlantyckim. Historia Rabatu sięga XII wieku, co wpływa na niezwykłe bogactwo kulturowe tego miasta. Zarówno nowa, jak i stara część stolicy została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. fot. Shutterstock Do najciekawszych miejsc w Rabacie należą kompleks ruin Szalla, cytadela (Kasba al-Udaja), Mauzoleum Muhammada V oraz wieża Hassana wraz z pozostałościami meczetu. W stolicy znajdziemy również plażę – w szczycie sezonu musimy przygotować się jednak prawdziwe tłumy turystów. Zobacz także 5. Essouira i AgadirEssouira to miasto typowo marokańskie, jedno z najpiękniejszych w kraju. Oprócz urokliwych plaż miejsce to ma również do zaoferowania doskonale zachowaną medynę i XVIII-wieczne mury obronne. Są też wąskie uliczki, rybacki port oraz sklepiki z artystycznymi pamiątkami. fot. Shutterstock Niedaleko miasteczka Essouira znajduje się Agadir – stolica południowej części Maroka. W Agadirze czekają wielokilometrowa plaża, luksusowe hotele i bogate życie nocne. Stara część miasta, odbudowana po niszczącym trzęsieniu ziemi, jest obecnie klimatycznym miejscem pełnym szerokich alejek ze sklepikami, restauracjami oraz kawiarniami. Pamiątką po dawnym Agadirze jest mur XVI-wiecznej kazby wznoszącej się na Góry Atlas i najwyższy szczyt ToubkalTo obowiązkowy punkt na turystycznej mapie Maroka, szczególnie dla aktywnych. Najwyższy szczyt Maroka i gór Atlas, Toubkal czy też Dżabal Tubkal, wznosi się dumnie na wysokości 4167 m fot. Sebastian Karbarczyk Bazą startową dla większości górskich wędrówek stanowi berberyjska wioska Imilil, położona na wysokości 1750 metrów. Po drodze czeka nas imponująca sceneria surowych gór i niewielkich, nieturystycznych osad. Chociaż trasa na sam szczyt Toubkal nie wydaje się trudna, dotarcie do celu w rzeczywistości może okazać się naprawdę trudne. Warto pamiętać o właściwym przygotowaniu przed wyprawą. Zobacz także 7. Ajt Bin HadduTo niesamowita marokańska osada, położona w sercu Maroka, na zboczu wzgórza porośniętego palmowym gajem. Niesamowita sceneria tego miejsca szczególnie przypadła do gustu… filmowcom. Właśnie tutaj zrealizowano znano słynne produkcje, tj. „Gladiator”, „Aleksander”, „Królestwo Niebieskie” czy „Asterix i Obelix”. fot. Sebastian Karbarczyk Ajt Bin Haddu, usytuowane pomiędzy Marrakeszem a Warzazatem, w przeszłości miało duże znaczenie handlowe. Obecnie wioska jest tylko częściowo zamieszkana. Od 1987 roku osada widnieje na liście FezO Fezie mówi się, że jest kwintesencją całego kraju. Miasto, założone ok. 789 roku, do dzisiaj zachowało swój dawny klimat – odwiedzający czują się tak, jakby cofnęli się w czasie o kilkaset lat. Najciekawszym miejscem w Fezie jest bez wątpienia stara medyna (Fas al-Bali) wpisana na listę UNESCO. To labirynt wąskich uliczek, zaułków i placyków ciągnących się pośród meczetów, mauzoleów, ale też pracowni rzemieślniczych, straganów oraz wiekowych, zrujnowanych domów. fot. Shutterstock Duże wrażenie robi Medresa Al-Attarin, z dachu której można zerknąć na dziedziniec meczetu Al-Karawijjin. Spacerując uliczkami medyny warto odwiedzić tzw. Plac Stolarzy (Place en-Nejjarine) z pięknie zdobioną fontanną. Zobacz także 9. Todra – imponujący wąwóz MarokaWąwóz Todra jest jednym ze skarbów geologicznych kraju. To zapierające dech w piersiach, 300-metrowe ściany skalne umiłowane przez wielbicieli górskich wspinaczek. Swoistą „bramą” do wąwozu Todra jest miasteczko Tinghir. Sama przejażdżka do tego miejsca jest atrakcją samą w sobie. W dolinie, przez kilkanaście kilometrów, ciągnie się przepiękna oaza, której zieleń kontrastuje z mocną czerwienią górujących nad nią skał i wtopionych w nie niewielkich domków i kazb. fot. Sebastian Karbarczyk Niezwykle malowniczy jest kilkusetmetrowy odcinek, w którym wąska droga i płynąca tuż obok rzeka otoczone są z dwóch stron ogromnymi skalnymi Wodospad OuzoudTo jeden z cudów natury Maroka. Wodospad Ouzoud, nazywany również Szallalat Uzud, jest pięknym wodospadem i oazą pośród pustyni. Główna kaskada ma wysokość 110 metrów. Poniżej rzeka tworzy szereg mniejszych kaskad. Widok jest naprawdę niesamowity i godny uwiecznienia na zdjęciach. Trzeba przygotować się jednak na tłumy turystów, którzy przyjeżdżają tu, aby podziwiać największy wodospad w Maroku. fot. Fotolia Zobacz także Zobacz także
Myślałam już o tym od jakiegoś czasu i postanowiłam wreszcie wprowadzić mój pomysł w życie. Napiszę kilka artykułów o najbardziej popularnych miastach w Maroku i także wspomnę o tych, które warto odwiedzić. Dodam tylko, iż piszę z perspektywy osoby, która sama rezerwuje sobie bilety na samolot i hotele online oraz dogaduje umowy na miejscu (wychodzi taniej). Zaczynam od najbardziej uczęszczanego miasta – Marakeszu. W Marakeszu byłam już sporo razy, jest tam naprawdę wielu turystów z całego świata. Co przyciąga ludzi do tego niezwykłego miasta? Po pierwsze jest to jedno z większych miast Maroko (zaraz po Casablance, Fes i Tangier), jest to bardzo busy city. Może nie tak jak Londyn, ale jak utkniesz w korku, to może trochę to potrwać. Marakesz był kiedyś stolicą Maroko, dlatego często jest z nim utożsamiany. Marakesz nazywany jest Córą Pustyni (ma klimat pustynny, ale na pustyni nie leży) lub Czerwonym Miastem (chodzi o kolor budynków). Maroko jest otoczone z dwóch stron Hiszpanią (wyspy kanaryjskie z zachodu i Hiszpanią z północy)., a tak naprawdę, Morzem Śródziemnym od północy, a Oceanem Atlantyckim z zachodu. W ramach ciekawostki, burmistrzem Marakeszu jest kobieta (co burzy niektóre stereotypy). Maroko jest przyjazne dla turystów i w miarę bezpieczne, no chyba, że w nocy wypuścimy się sami gdzieś w jakieś podejrzane dzielnice.. ale to chyba tak , jak na całym świecie. Do tej pory, a jeździłam do Maroko przez około 6 lat, teraz mieszkam prawie 2 lata i jak na razie nie zauważyłam oznak rasizmu. Przygotowałam sobie kilkustronnicowy artykuł na temat Marakeszu, ale myślę, że jednak napiszę go inaczej. Bardziej pod kątem ludzi, którzy chcą się czegoś dowiedzieć przed swoją podróżą do tego egzotycznego centrum rozrywki lub są zainteresowani, co można tu doświadczyć i czego się spodziewać. Marakesz jest często odwiedzanym miejscem przez sławy i gwiazdy, aktorów, reżyserów, muzyków i osoby ze świata mody. Krajobrazy i niezwykłość oraz egzotyka tego miejsca przyciągają tłumy. Zapach pysznego jedzenia, mnóstwo fajnych rzeczy niczym z innej czasoprzestrzeni, klimat, przyjaźni ludzie, wielbłądy, pyszne jedzenie, magia zakupów, naturalne kosmetyki, góry Atlas, wodospady.. To tylko z niektórych rzeczy, które warto wymienić.. Marakesz tętni życiem, czy to w dzień czy w nocy. Jest to jedno z największych centrów handlowych w Północnej Afryce. Większość transakcji odbywa się na słynnym Jamaa El-Fna, ogromnym skwerze handlowym na starym mieście. Stare miasto od 1985 roku wpisane jest na listę UNESCO. Zobaczcie na zdjęcia jak to wszystko super wygląda, od razu przenosimy się do innego wymiaru i egzotycznego świata. Piszę z punktu widzenia europejczyka 😉 Transport. Z i do lotniska dojedziemy autobusem lub taksówką. Taksówka może być dość kosztowna, także polecam autobus. Z tego, co pamiętam, to odjeżdża co pół godzinki spod samego wejścia na lotnisko i kosztuje około 3 EUR/$. Koszt taxi to 10 EUR, ale można się czasem wytargować na 7 😉 Na mieście zazwyczaj poruszałam się taksówkami. Trzeba uważać, ponieważ taksówkarze nie włączają taksometru. Zazwyczaj gdzie by się nie pojechało, kasują około 100 dhs, czyli około 10 EUR. Dla porównania, w innych miastach kasują np. 20 dhs lub mniej za tą samą trasę.. Do innych miast dostaniemy się z dworca autobusowego, który znajduje się obok starego miasta. Jest dość duży wybór firm, jednakże w Maroko proponuje podróżować CTM. Bilet jest 2x droższy, jednakże masz zapewniony komfort podróży. Autobus nie zatrzymuje się milion razy, jedzie według planu, ma klimatyzację, zatrzymuje się raz na jedzenie i toaletę, torby są oznakowane i zazwyczaj za duże torby płaci się dodatkowo, jednak są to groszowe sprawy. Jeśli nas stać i chcemy wziąć taksówkę do innego miasta, to również jest taka możliwość, z tym, że do tego służą inne taxi. W Maroko mamy taksówki, które poruszają się w obrębie miasta oraz takie, które wyjeżdżają w dłuższe trasy poza miasto. Musicie się komuś zapytać, to na bank Wam wskażą taki postój. Za tą informacje zazwyczaj trzeba zapłacić, możecie dać 20 dhs, tzn. 2 EUR. Hotel. W Marakeszu jest cały pakiet różnych miejsc, gdzie można się zatrzymać. Począwszy na luksusowych hotelach 5 gwiazdkowych z polem golfowym i SPA, pałacach, hotelach klasy średniej aż po riady (takie marokańskie domy gościnne) i hostele na kieszeń osoby, która potrzebuje tylko kąt do spania. Ceny mogą się różnić dramatycznie. Hotele mogą być w stylu typowo marokańskim, albo europejskim. Byłam kiedyś w tanim hostelu. Cena to 10 EUR za noc za osobę. Był to pokój z ubikacją i chyba prysznicem (albo była wspólna na piętrze, nie pamiętam dokładnie). Było to na starym mieście. Powiem Wam szczerze, nie polecam.. Chyba, że macie pieniądze tylko na stratę i nie zależy Wam na standardzie pobytu. Woda zimna, niezbyt czysto, głodno, chłodno, do domu daleko.. Byliśmy też jedną noc w Riadzie i też mi się nie podobało. Po pierwsze zabukowaliśmy pokój online, a na miejscu okazało się, że były ukryte koszty i pokój był prawie 2 x droższy. Po drugie był on także na starym mieście. Dojechaliśmy tam pod wieczór i powiem, że nie czułam się tam bezpiecznie. Zapadał zmrok, kręte, małe uliczki mediny i na końcu pokój, którego drzwi się nie domykały, za to była ubikacja i prysznic. Koszt pobytu w tym Riadzie to około 25 EUR/noc za dwie osoby. Nie moja bajka. Oczywiście, na pewno można znaleźć coś innego i to w dobrej cenie, naprawdę w Marakeszu na bank będziecie mieli ten wybór, jednak ja tam wolę hotele na innym poziomie, z basenami itp.. Burżuazja hehe Dla grupki znajomych natomiast, którzy nie mają za dużo pieniędzy, na pewno sprawdzą się hotele i riady. Takie bed and breakfast 😉 Polecam za to fajny hotel Mogador. Trzeba rezerwować miejsca z wyprzedzeniem, bo zazwyczaj jest pełen (zależy kiedy jedziemy). Koszt pobytu, to około 50-60 EUR/noc za dwie osoby, ale jak dla mnie luksus. Elegancja francja. Drzwi na kartę, piękny, duży pokój z wyposażeniem. Wszystko pachnące, czyste. Lustra na ścianach, king size bed, lodówka, kuchenka, piękna ubikacja i prysznic z ciepłą wodą, przybory toaletowe. A z okna widok na hotelowe baseny 😉 Super doświadczenie, goraco polecam. W Marakeszu każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli zależy Wam na zwiedzaniu, polecam zobaczyć Pałace, odwiedzić muzea, ogrody, palmiarnie (szczegóły na wikipedii). Znajdziemy tutaj palm, drzew pomarańczowych, figowych, drzewa granatu, oliwkowe, a także wielkie bambusy, juki, papirusy, drzewa bananowe, cyprysy, filodendrony, krzewy róż, kaktusy itp.. Bardzo ciekawe są mury miasta i meczet. Mury i budowle w Marakeszu pochodzą z XII i XVI w. Jeśli chodzi o meczet, jest to jedna z największych wież. Został on zbudowany w XII w. i ma 80 metrów długości, 60 metrów szerokości. Rzeczywiście, wieżę meczetu widać z daleka. W Marakeszu można oczywiście zobaczyć wielbłądy, a także się na nich przejechać lub zrobić sobie zdjęcie. Pamiętam jak pierwszy raz przyjechałam do Maroko. Był to sam środek lata. W sierpniu wylądowałam w Marakeszu i… myślałam, że sie rozpłynę.. I tak przechodzimy do następnego tematu.. Temperatury/klimat, a także fascynujące zakupy na słynnym skwerze handlowym Jamaa El-Fna oraz nocne życie, naturę i sławnych ludzi przybywających do Marakeszu opiszę w drugiej części artykułu (publikacja już jutro). Zachęcam do przeczytania, będą tam zawarte najfajniejsze (według mojej skromnej opinii) miejsca i rzeczy, które należy zdecydowanie przetestować po przyjeździe do tego przepięknego, fascynującego, egzotycznego, pachnącego aromatycznymi przyprawami świata 😉
Marrakesz jest miasto pełne kontrastów i historii, miejsce, w którym możemy doświadczyć wielkiej zmiany kulturowej i to jest bardzo blisko. Dlatego jest to wspaniała podróż, którą każdy powinien odbyć. Jest to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych miast Maroka i warto zgubić się na jego suku lub odwiedzić jego pałace. Porozmawiamy z Tobą o tych najważniejszych miejscach, które musisz zobaczyć, kiedy już się tam znajdziemy Marrakech. Ale bez wątpienia warto zgubić się w okolicy suku, gdzie znajdziemy wszelkiego rodzaju artykuły i cieszyć się spacerowaniem po jego skwerach. Zwróć uwagę na listę rzeczy, które warto odwiedzić w Marakeszu. Wskaźnik1 Meczet Koutoubía2 Plac Jamma el Fna3 Zoco4 Ogrody Menara5 Ogrody Majorelle6 Grobowce Saadytów7 Muzea Marrakeszu Meczet Koutoubía To meczet jest najważniejszy z Marrakeszu i został ukończony w XII wieku. Jego konstrukcja może ci coś przypominać i jest jak Giralda w Sewilli, minaret ma bardzo podobny styl. Meczet ten jest najwyższym miejscem w mieście na 69 metrach, więc łatwo będzie go znaleźć. Jego nazwa oznacza „meczet księgarzy” i dawno temu był otoczony straganami z książkami. Chociaż jest to pomnik, który każdy chciałby odwiedzić, prawda jest taka, że nie-muzułmanie muszą zadowolić się obejrzeniem go z zewnątrz, ponieważ wstęp będzie zabroniony. Plac Jamma el Fna Ten kwadrat Jamma el Fna to centrum medyny, miejsce obowiązkowego przejścia. Chociaż Marrakesz jest miastem, które może nie mieć wielu zabytków, wyróżnia się bardzo odmiennym stylem życia, możliwością cieszenia się tą kulturą i rytmem życia w mieście. A ten plac to idealne miejsce. Można go zwiedzać zarówno w dzień, jak iw nocy i spotkamy ludzi. W ciągu dnia są stragany z jedzeniem ze świeżymi owocami lub sokami, a nocą są stragany, na których można zjeść obiad i pokazy. Wokół placu znajduje się również wiele sklepów z pamiątkami i jest to bardzo turystyczne miejsce, a na tarasie baru możemy usiąść, by nacieszyć się widokami i zgiełkiem tego słynnego placu. Zoco Jeśli jesteś stałych bywalców zakupów, Suk to wymarzone miejsce. Znajdziemy w nim wszelkiego rodzaju stragany, pogrupowane według cechów, z rzemieślnikami lamp, koszy czy innych produktów. To idealne miejsce, aby zabrać ze sobą kawałek o smaku Marrakeszu, na przykład typowe skórzane pufy. Ponadto musimy wyciągnąć naszą bardziej negocjacyjną stronę i targować się, jest to konieczność, ponieważ zawsze zaczynają od podania ceny wyższej niż ta, którą trzeba zapłacić. Najlepszą porą na zgubienie się w wąskich uliczkach jest poranek, ponieważ po południu stragany zamykają się. Ogrody Menara te ogrody są najbardziej znane z miasta. Mają duży staw i wiele drzew oliwnych, które są przez niego podlewane. Jest to typowy obraz, z dużym budynkiem zbudowanym przez sułtana Sidi Mohammeda, w którym mówi się, że członkowie rodziny królewskiej mieli swoje romanse. Emblematyczne miejsce w mieście i przyjemne miejsce na zrobienie kilku zdjęć, choć wizyta nie potrwa długo. Ogrody Majorelle Ogrody te zostały stworzone przez francuskiego malarza Jacques majorelle czerpać inspirację podczas wykonywania swoich prac. Ale ogrody pozostały i dziś należą do projektanta Yvesa Saint Laurenta. Można je zwiedzać i są powiewem świeżego powietrza w tym gorącym mieście, ponieważ mają drzewa i bujną roślinność, a także piękne i inspirujące krajobrazy. Grobowce Saadytów Grobowce Saadytów są miejscem pochówku sług Saadytów, wojowników i dynastii. Odkryto je dopiero w 1917 roku, kiedy to udostępniono je publiczności. To ciekawe miejsce do odwiedzenia w Marakeszu, aby zobaczyć Cmentarz z XVI wieku. Są różne przestrzenie, a najbardziej znanym jest główne mauzoleum, w którym pochowany jest Ahmad Al-Mansur i jego synowie. Możesz zobaczyć pokój z dwunastoma kolumnami, w którym są ich dzieci, i są trzy pokoje. Muzea Marrakeszu El Muzeum Marrakeszu Znajduje się w starym pałacu z XIX wieku, więc wizyta w budynku jest już sama w sobie interesująca. Mamy centralną salę, o wielkiej urodzie, ze spektakularną lampą, a wokół niej rozmieszczone są różne sale z wystawami ceramiki, dywanów i innych tradycyjnych elementów Marrakeszu. Możesz także odwiedzić autentyczną tradycyjną łaźnię turecką. Z drugiej strony warto również odwiedzić najstarsze w mieście muzeum Dar Si Said, w którym znajduje się więcej dzieł. Jest to nawet większe niż najbardziej oficjalne muzeum, ponieważ ma dwa piętra z kilkoma salami, w których znajduje się wiele tradycyjnych przedmiotów, od instrumentów muzycznych po meble i przedmioty codziennego użytku, aby dowiedzieć się trochę więcej o tej arabskiej kulturze. Chcesz zarezerwować przewodnika? Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij być zainteresowany
Monte Lao – lwia skałaPalmeira -rybacka wioska i barwne kobietyBuracona czyli „Błękitne oko”Espargos – stolica wyspyPedra Lume – solankowe basenyŻółwie Caretta Caretta i składanie jajZatoka rekinów Wyspa Sal należąca do archipelagu Wysp Zielonego Przylądka, należy do najchętniej odwiedzanych przez turystów. Niewielkich rozmiarów, około 30 km na 12 km, przyciąga doskonałą infrastrukturą oferując jednocześnie szereg atrakcji. Sezon trwa tu cały rok, czemu sprzyja przyjazny klimat. Krzaki bawełny rosną w wielu miejscach na wyspie:) Ze względu na swoją wielkość zwiedzanie wyspy nie jest uciążliwe i zajmuje maksymalnie 2 dni, bez pośpiechu. Regionalne biura oferują szereg atrakcji, od przejażdżek po pustynnych bezdrożach, snurkowaniu, rejsach katamaranem czy podglądaniu żółwi i rekinów. Wyruszmy więc w podróż po wyspie Sal. Monte Lao – lwia skała Mała wioska Mudeira słynie z dwóch rzeczy. Zatoki żółwi i lwiej skały. Niestety gniazda żółwi Caretta Caretta są tu systematycznie niszczone przez okoliczne psy, które w poszukiwaniu jedzenia rozkopują je i kradną jaja. Z wybrzeża możemy dostrzec lwią górę, przed którą w lutym możemy obserwować humbaki. W oddali widoczna Lwia Skała Palmeira -rybacka wioska i barwne kobiety Na pierwszy rzut oka to mała, rybacka wioska, ale to właśnie tutaj znajduje się najważniejszy port rybacki. Na malutkiej przystani rybacy handlują tym co akurat złowili. Kolorytu wiosce dodają liczne murale i niezwykle barwna ludność, zwłaszcza kobiety z koszami na głowie. Odnosi się jednak wrażanie, że robią to ewidentnie na potrzeby turystyki albowiem w koszach posiadają wszelkiego rodzaju pamiątki. Buracona czyli „Błękitne oko” To miejsce zdecydowanie warte polecenia ze względu na spektakl jakie przygotowała dla nas natura. Celem wyprawy jest powulkaniczne wybrzeże z naturalnymi basenami i kalderą krateru. Trudno jest tu dojechać albowiem pokonać trzeba pustynne drogi. Dla jasności jest to pustynia bardziej kamienista o pięknym ceglanym kolorze. Po dotarciu na miejsce, a dotrzemy tu tylko wynajętym transportem, zakupujemy bilet (ok. 3 Euro), idziemy wyznaczonym traktem w stronę „błękitnego oka”, niewielkiej szczeliny w skale, która oświetlona pod odpowiedni kontem przybiera kolor błękitu. Dla osób z lękiem przestrzeni, tak jak u mnie, nie jest to komfortowe miejsce, albowiem by wykonać zdjęcie należy stanąć na skraju szczeliny! Na szczęście obsługa jest bardzo pomocna i wykona Wam zdjęcie. Buracona Wracając z Buracona, kierując się w stronę Espargos, warto zatrzymać się na środku pustkowia, przy malutkiej osadzie Terra Bora ( Dobra Ziemia) i „zobaczyć” fatamorganę. Załamujące się światło tworzy zjawisko jeziora na pustyni. Zjawisko fatamorgany Espargos – stolica wyspy Espargos to stolica wyspy, która zyskała miano niedokończonego miasta. Jej nazwa pochodzi od rosnących w okolicach dzikich szparagów. Do miasta prowadzi tylko jedna droga i przebiega ona przez slamsy. W „domach” zbitych z czego się da mieszka najbiedniejsza część społeczeństwa. Podjęto działania mające pomóc tej grupie i od kilku lat budowane są mieszkania socjalne. Docelowo władze chcą całkowicie zlikwidować niechlubne przedmieście. PRZEDMIEŚCIA STOLICY Niestety prace mocno się przeciągają, przez co miejscowość jest postrzegana jako jeden wielki plac budowy. W Espargos znajduje się też jeden z dwóch radarów na wyspie i główne lotnisko im. Amiclara Cabrala – polityka działającego na rzecz niepodległości wysp. Samo centrum miasta jest bardzo schludne – kościół, żłobek, kawiarenki stanowią tu najważniejsze punkty. Pedra Lume – solankowe baseny Pedra Lume to najstarszy zakątek wyspy Sal. Swoją dzisiejszą sławę zawdzięcza salinom ulokowanym wewnątrz krateru. Powstały one na początku XIX wieku więc pamiętają jeszcze czasy niewolnictwa na wyspie. Pozyskiwaną ze zbiorników wodnych sól eksportowano do Afryki. Do dnia dzisiejszego zachowały się drewniane konstrukcje służące do transportowania wody do odsalania. Ta wytwórnia soli działała do wieku XX a dziś zbiorniki s a jedną z największych atrakcji turystycznych wyspy. Pedra Lume Wysokie zasolenie wody ma właściwości lecznicze, można się wręcz poczuć jak nad Morzem Martwym. Należy pamiętać o przeciwskazaniach – kąpiel nie powinna trwać dłużej niż 20 minut a osoby chorujące na serce powinny skrócić czas przebywania w wodzie. Wejście na teren salin kosztuje 550 CVE ( 5 Euro). Osobno zapłacimy za prysznic i uwaga jego czas jest limitowany ( 30 sekund). Spowodowane jest to brakiem naturalnych źródeł wody na Sal. Żółwie Caretta Caretta i składanie jaj Od 2018 roku wyspa Sal objęta została programem chroniącym te gady. Na całym świecie żyje ich ok. 120 tyś. w tym połowę stanowią samice. Niestety ich liczba rokrocznie się zmniejsza a powodem tego jest działalność człowieka – rybackie połowy, zabudowa wybrzeży morskich i plaż oraz zanieczyszczenie środowiska. Plaże wyspy Sal są nadal miejscem, do którego chętnie powracają samice by złożyć jaja. Z tego też powodu objęto te tereny ochroną. Istnieje jednak możliwość podglądania tego procesu. Jest jednak kilka zasad, których bezwzględnie należy przestrzegać. wykupujemy taką atrakcję tylko u licencjonowanych przewodników, którzy współpracują z organizacjami chroniącymi żółwie ubieramy się w ciemne kolory nie używamy lamp błyskowych, dopuszczalne jest światło czerwone zachowujemy ciszę, nie rozmawiamy stajemy zawsze z tyłu żółwia, nie torujemy mu drogi powrotu do oceanu Cały proces składania jaj, w tym wykopanie i zakopanie gniazda trwa około 2 godzin i odbywa się w godzinach wieczornych. W tym czasie samica jest w stanie złożyć ok. 120 jaj, następnie powraca do oceanu. Jaja składane są od połowy maja do połowy października. Zatoka rekinów Jeśli lubisz adrenalinę i nie straszne Ci żarłoczne rekiny, to warto wybrać się na jedną z powulkanicznych plaż na spotkanie z rekinem żółtym! I nie ma się czego bać bo to rekinki niemowlaczki, które wpływają na płyciznę ciekawe świata tak jak i my. Wejście do wody odbywa się tylko i wyłącznie w obuwiu do pływania, ze względu na kamieniste podłoże. Rekinki przepływają wokół naszych nóg, czasem delikatnie nas dotkną ale nie ma się czego obawiać. Nie wolno ich dotykać ani wykonywać gwałtowanych ruchów. Trochę dalej, na głębokiej wodzie przyglądają się temu ich mamusie, które ze względu na swoje rozmiary nie są w stanie dotrzeć na płyciznę. Wyspa Sal to nie tylko niekończące się plaże. Szereg atrakcji zapewnia majestatyczny Ocean a dzikość odwiedzanych miejsc zapamiętacie na długo!